piątek, 15 listopada 2013

Listy do siedmiu kościołów

Nie będę pisał o miastach. Czym zajmowali się ich mieszkańcy, o ich sytuacji religijnej regionów, w których znajdowali się członkowie społeczności do których skierowane były listy. Na ten temat jest wiele innych opracowań dostępnych w sieci (dobrych opracowań) i tylko bym powielał to co inni napisali. Z takich ważniejszych spraw nadmienię tylko, że wszystkie miasta, w których znajdowały się opisane społeczności (kościoły) do których były adresowane listy były położone w Azji mniejszej czyli niedaleko Morza Śródziemnego. Chociaż były one adresowane do kościołów istniejących w czasach Jana to wierzę w to, że pouczenia zawarte w nich miały odzwierciedlać problemy, przez jakie kościół miał przechodzić w historii aż do ponownego przyjścia Chrystusa. To właśnie będzie przedmiotem mojego rozważania. Nie wiem na ile uda mi się oddać treść tych listów, ale poznanie ich przesłania uważam za ważne nie tylko ze względów historycznych, ale także dość istotne dla kościoła istniejącego obecnie. Gdy byśmy spojrzeli na te listy historycznie to opisują one dzieje kościoła, którego stan miał wyglądać w niedługim czasie tak jak to zostało opisane w tych dwóch fragmentach.

Mat 24:10 - I wówczas wielu się zgorszy i nawzajem wydawać się będą, i nawzajem nienawidzić.
24:11 - I powstanie wielu fałszywych proroków, i zwiodą wielu.
24:12 - A ponieważ bezprawie się rozmnoży, przeto miłość wielu oziębnie.
24:13 - A kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony.

2 Tesal 2:3 - Niechaj was nikt w żaden sposób nie zwodzi; bo nie nastanie pierwej, zanim nie przyjdzie odstępstwo i nie objawi się człowiek niegodziwości, syn zatracenia,
2:4 - Przeciwnik, który wynosi się ponad wszystko, co się zwie Bogiem lub jest przedmiotem boskiej czci, a nawet zasiądzie w świątyni Bożej, podając się za Boga.

Oba fragmenty mówiły o odstępstwie, jakie miało dotknąć wierzących i co także jest w dużej części treścią i przesłaniem Objawienia. W Objawieniu jest opisanych wiele przerażających scen, ale one zostały dane kościołowi, aby przedstawić, co ma się wydarzyć w przyszłości i by pouczyć kościół. Pielgrzymujący kościół w różny sposób korzystał z tego przesłania. Czasami treść Objawienia była także przyczyną podziałów a nawet wzajemnych oskarżeń. Istnieje też pogląd, że Objawienie w większej części jeszcze się nie wypełniło. Jak widać treść Objawienia przysparza słuchaczom wiele problemów a każdy, kto podjął się trudu badania proroctw musiał się zetknąć z mnogością różnych ich interpretacji.
Pomijając próbę wyjaśnienia takiego stanu rzeczy myślę, że warto odpowiedzieć sobie na pytanie – Do kogo skierowana jest treść listów Objawienia?
Na początku każdego listu czytamy „do anioła zgromadzenia w Filadelfii” albo „do anioła zgromadzenia w Smyrnie”. Jeżeli więc listy skierowane są do aniołów to czy istnieje zasadność, aby traktować je tak jak by były skierowane do nas? Nie sądzę, że wyrażenie anioł oznacza tu aniołów, o jakich czytamy np w księdze Daniela, ale o ludzi posłanych do kościoła, o przewodników kościoła. Czy anioł może cierpieć? A przecież w liście do Smyrny Pan powiedział „nie lękaj się cierpień, które mają na Ciebie przyjść”. Listy więc są skierowane do starszych kościoła/zgromadzenia i do całego zgromadzenia. Chyba każdy z tych listów kończy się słowami „Kto ma uszy, niechaj słucha, co Duch mówi do zborów.” Na tej podstawie zupełnie odrzucam pogląd, aby były skierowane tylko do wybranej grupy słuchaczy a raczej do każdego słuchającego tych słów.


List do anioła zgromadzenia (kościoła) w Efezie


Obj 2:1 - Do anioła zboru w Efezie napisz: To mówi Ten, który trzyma siedem gwiazd w prawicy swojej, który się przechadza pośród siedmiu złotych świeczników:
2:2 - Znam uczynki twoje i trud, i wytrwałość twoją, i wiem, że nie możesz ścierpieć złych, i że doświadczyłeś tych, którzy podają się za apostołów, a nimi nie są, i stwierdziłeś, że są kłamcami.
2:3 - Masz też wytrwałość i cierpiałeś dla imienia mego, a nie ustałeś.
2:4 - Lecz mam ci za złe, że porzuciłeś pierwszą twoją miłość.
2:5 - Wspomnij więc, z jakiej wyżyny spadłeś i upamiętaj się, i spełniaj uczynki takie, jak pierwej; a jeżeli nie, to przyjdę do ciebie i ruszę świecznik twój z jego miejsca, jeśli się nie upamiętasz.
2:6 - Na swoją obronę masz to, że nienawidzisz uczynków nikolaitów, których i ja nienawidzę.
2:7 - Kto ma uszy, niechaj słucha, co Duch mówi do zborów. Zwycięzcy dam spożywać z drzewa żywota, które jest w raju Bożym.

Kim są wymienieni w liście nikolaici?  Z Listu wynika, że nikolaici stanowią pewną grupę ludzi, którzy chcą władać kościołem. Samo wyjaśnienie znajduje się kilka wierszy wyżej w wierszu (2:2), gdzie mowa jest o ludziach, którzy chcą być uznawani w kościele za apostołów, ale tak naprawdę są oni przeciwnikami kościoła tylko upodobniającymi się do sług Chrystusowych. Chcą być uznawani za  „apostołów” – tu określenie (użyte słowo) nie ma tu większego znaczenia jak to, że chcą być ustawodawcami i nauczycielami kościoła (1 Tym 1:7). To słowo zostało użyte także w innym liście, co wskazuje na pewien przemyślany sposób działania przeciwnika. Z samych tych listów wynika, że w ogromnym błędzie są ludzie którzy mówią „mojego kościoła to nie dotyczy”. O tym mówią listy Pana Jezusa, które odkrywają sposób działania ducha przeciwnika. To Kościół jest miejscem walki duchowej. Walka duchowa nie toczy się gdzieś na wyspie gdzie nikt nie słyszał o Jezusie, ale właśnie toczy się tam gdzie jest głoszona ewangelia. Najmocniej natomiast jest atakowana funkcja pasterska i prorocza. Dlaczego? Myślę, że odpowiedź nasuwa się sama – Wystarczy, bowiem na statku ustanowić jednego ślepego sternika, aby cały okręt wraz z tymi, którzy na nim służą roztrzaskał się o skały. To jest świat duchowy, w którym wiele zależy od tego, komu zawierzymy w sprawach wiary. Wielu z nas pewnie nigdy nie słyszała nic po za tym, co jest jej podawane za prawdę w naszym własnym kościele. Wiele osób nigdy nie sprawdza tego, co usłyszy z Biblią w ręku całkowicie zawierzając swoje życie swoim przewodnikom duchowym.

Mamy więc w tym liście ludzi, którzy nie zostali posłani przez Jezusa Chrystusa i tych, którzy muszą pracować według głoszonej Ewangelii. Muszą pilnować, aby budować na skale/fundamencie kościoła, który został założony przez apostołów a fundamentem tym jest nauka Jezusa Chrystusa. Ich życie natomiast musi być dla innych wzorem do naśladowania. Nie jako rządzący, ale jako wypróbowani słudzy Chrystusowi.

Listy jednak nie są tylko ostrzeżeniem przed tym, co ma się wydarzyć, ale opisują problem, który zaistniał/miał miejsce w kościele i został opisany także w innym miejscu Objawienia. Po otwarciu pierwszej pieczęci wyrusza koń barwy białej a ten, który na nim zasiadał miał koronę i łuk i wyruszył jako zwycięzca, aby zwyciężać. Tą postać wielu myli z Chrystusem, bo właśnie ukazane podobieństwo ujawnia zwodniczy charakter władzy tej postaci. Ta postać mówi „chodź” jak oblubienica ukazana na końcu Objawienia. To porównanie nie jest bez celowe gdyż ukazuje nam, że nie chodzi tu o władzę świecką, ale o zwodniczy nurt w kościele mający doprowadzić kościół do upadku. Dlatego każdy następny koń wyjeżdżający ma inną barwę.   Niektórzy komentatorzy Objawienia uważają, że tą osobą w koronie jest Chrystus, ale obraz ten wyjaśnia właśnie list do kościoła, który ukazuje kościół poddany Nikolaitom. Niko – bowiem oznacza tego, który zwycięża a laik oznaczał lud. Jeździec na białym koniu utożsamia, więc Nikolaitę/Nikolaitów trzymających władzę w kościele (nad jakąś częścią kościoła). W kościele to Chrystus zasiada na tronie i zarazem jest głową całego kościoła, natomiast fałszywi apostołowie to ludzie, którzy lubią pierwsze miejsca i chcą sprawować władzę, chociaż tak naprawdę nigdy nie stali się sługami kościoła. Nie chodzi tu o ludzi z zewnątrz kościoła, ale takich, którzy znajdują posłuch i są uznawani za prawdziwych nauczycieli. Z tego też powodu nie może też tu chodzić o ludzi, którzy głoszą jakieś jawne herezje, ale pasterze tacy muszą swoją „mądrością i nienaganną teologią” przyprowadzić ludzi do poddaństwa jednocześnie odwracając ludzi od Chrystusa i od ludzi posłanych do kościoła.
Nie jest to nie możliwe ani też nic nowego. Wystarczy poczytać historię Izraela by się przekonać, że to co miało spotkać kościół było pewnym odbiciem odstępstwa, które dotknęło naród Izraelski. Dlatego w Objawieniu jest tyle porównań i nauk zaczerpniętych z ksiąg prorockich Starego Testamentu. Nie bez powodu np. prorok Izajasz pisał „kupujcie bez pieniędzy” chcąc odwrócić ludzi od pasterzy, których inny prorok nazywa też wilkami drapieżnymi. Dalej prorok mówi „Czemu macie płacić pieniędzmi za to, co nie jest chlebem, dawać ciężko zdobyty zarobek za to, co nie syci?”. Fałszywi prorocy mieli swoje szkoły a nauczyciele dodawali przepis za przepisem (Iza28:13) ponieważ ze znajomości prawa uczynili źródło swojego dochodu.  Bóg natomiast chce abyś rozważał jego Słowo, ponieważ jego Słowo jest Duchem i życiem. (Jana 6:63)

Mich 6:8 - Oznajmiono ci, człowiecze, co jest dobre i czego Pan żąda od ciebie: tylko, abyś wypełniał prawo, okazywał miłość bratnią i w pokorze obcował ze swoim Bogiem.
    
Jakie przesłanie zawiera pouczenie do anioła w Efezie? Zacznijmy od początku. Jezus trzyma siedem gwiazd i jest siedem świeczników. Widzimy, że nawiązuje to do świątyni z 2 Mojż. Te siedem gwiazd w jego ręku (Obj 2:1) przypominają nam też o słowach z Ew. Jana „I Ja daję im żywot wieczny, i nie giną na wieki, i nikt nie wydrze ich z ręki mojej”.  Daje to pewien obraz pasterza, który nie tylko troszczy się o swoje owce ale jak mówi pismo „beze mnie nic uczynić nie możecie”. Tylko Ci którzy słyszą głos pasterza wykonują pracę dla Królestwa Bożego będąc światłem dla innych (Mat 5:14). Wszystko więc (w Królestwie) dzieje się przez z niego i ze względu na niego. 
Nawiążę jeszcze do jednej sytuacji. Jezus przed odejściem trzy razy pytał się Piotra – czy mnie miłujesz? I trzy razy Jezus przypomina Piotrowi o opiekowaniu się jego owcami. Nie chcę przez to powiedzieć, że Piotr jest adresatem tego listu ale, że przesłanie to skierowane jest do starszych (pasterzy) dla których sam Pan jest wzorem do naśladowania.  Czy pod słowami „porzuciłeś pierwszą swoją miłość” Pan przypomina kościołowi o karmieniu jego owiec? O trudzie i odpowiedzialności pasterzy kościoła w służbie głoszenia dobrej wieści o Jezusie Chrystusie.  Spróbujmy więc  spojrzeć na inne dwa fragmenty, które potwierdzają obrany kierunek. W pierwszym Pan napomina słowami „i ruszę świecznik z miejsca”, co można odebrać jako „odsunę cię od służby” lub „przestaniesz być światłem” dla innych. To nie jest jedyne takie ostrzeżenie i nie należy też zakładać, że  odsunięcie świecznika oznacza pozostawienie kościoła w ciemnościach. Pan zwraca się „ruszę twój świecznik” aby przyprowadzić kościół do upamiętania.
Drugi fragment potwierdzający, że właśnie chodzi o służbę kościołowi znajduje się na końcu listu „Zwycięzcy dam spożywać z drzewa żywota, które jest w raju Bożym.”. Mamy na początku wymienionych nikolaitów (fałszywych pasterzy lub też zwycięzców) i tych, którzy są prawdziwymi zwycięzcami - zwyciężają w Chrystusie głosząc wiernie Drogę Zbawienia.
Tylko miłując Go możesz opowiedzieć o nim innym ponieważ go znasz a On ma tylko tych których sam obmył (Jan 13:10) odkupił i przygotował do dzieła usługiwania.

Krótko podsumowując ten list - Jest to, więc wezwanie do kościoła, aby ten się przepasał i zaczął usługiwać. Głos oblubienicy musi być słyszalny aby ludzie mogli darmo czerpać wodę żywota. Słowo Chrystusowe musi być słyszalne z ust tych którzy mają Ducha Chrystusowego pomimo trudności. Pomimo tego, że czas jest nie odpowiedni, braku środków, odpowiedniego wykształcenia czy akceptacji. Nie musisz być starszym czy pasterzem aby opowiedzieć ludziom o Chrystusie. To Oblubienica musi mówić, ponieważ ona ma Słowa Żywota (Jan 7:38).

List do anioła zgromadzenia (kościoła) w Smyrnie


W jaki sposób kościół może być zanieczyszczony? Czy jeśli jakaś osoba w kościele popełni karygodny czyn to ma to wpływ na życie całego kościoła? Gdyby to stało się nagminne w kościele to oczywiście będzie miało swoje skutki, ale Pan ustanowił na czele kościoła Pasterzy, aby  takimi sprawami się w odpowiedni sposób zajmowali. I to jest to, czego zabrakło w kościele. Gdybyśmy chcieli umiejscowić w czasie wydarzenia z pierwszego listu to musielibyśmy je umiejscowić na początku chrześcijaństwa a więc w czasie, kiedy ziemie Izraela były pod panowaniem Cesarstwa Rzymskiego. To także w tym czasie stają na czele nikolaici, którzy nie mając jakby władzy od Boga pociągają powstający kościół do bratobójczych prześladowań. Dlatego następny koń, jaki wyjedzie po otwarciu drugiej pieczęci będzie już miał barwę czerwoną.

Obj 6:3 - A gdy zdjął drugą pieczęć, usłyszałem, jak druga postać mówiła: Chodź!
6:4 - I wyszedł drugi koń, barwy ognistej, a temu, który siedział na nim, dano moc zakłócić pokój na ziemi, tak by mieszkańcy jej zabijali się nawzajem; i dano mu wielki miecz.

Ta postać również mówi: "Chodź". Mówi tak jak oblubienica lecz nie ma tak jak oblubienica "wody żywota" (Obj 22:17). Bez objęcia władzy nie udałoby się pociągnąć kościół w złą stronę. Czyli w stronę bratobójczych walk i prześladowania. Także kościół w tym okresie powinien być gdzieś bardziej w opozycji do tego wszystkiego. Powinniśmy zobaczyć kościół w ucisku.

Obj 2:8 - A do anioła zboru w Smyrnie napisz: To mówi pierwszy i ostatni, który był umarły, a ożył;
2:9 - znam ucisk twój i ubóstwo, lecz tyś bogaty, i wiem, że bluźnią tobie ci, którzy podają się za Żydów, a nimi nie są, ale są synagogą szatana.
2:10 - Nie lękaj się cierpień, które mają przyjść na cię. Oto diabeł wtrąci niektórych z was do więzienia, abyście byli poddani próbie, i będziecie w udręce przez dziesięć dni. Bądź wierny aż do śmierci, a dam ci koronę żywota.
2:11 - Kto ma uszy, niechaj słucha, co Duch mówi do zborów. Zwycięzca nie dozna szkody od drugiej śmierci.

Czy łatwo nam zobaczyć zwycięski kościół w treści tego listu? Nie sądzę. Widzimy kościół w ubóstwie i ucisku a ci, co mniemają o sobie, że sługami bożymi znieważają go (pragną widzieć jego nieszczęście). Jednak w oczach Boga Ci, którzy uchodzą za ubogich w oczach tego świata (nie liczą się w śród elit) są naprawdę bogaci.  Ci, którzy nie lękają się cierpień, udręk i wybrali wierność Chrystusowi aż do śmierci są  nazwani zwycięzcami.

Historycznie ten okres odpowiada według mnie okresowi, w którym dochodzi do upadku Zachodniego Cesarstwa Rzymskiego.  W 17 i 18 rozdz. Ks. Objawienie zostaje najpierw ukazany nierząd, jakiego dopuszcza się "odstępczy kościół" a następnie ukazany zostaje wyrok nad Wielkim Babilonem. Jest to jednak jeden z nielicznych fragmentów wg których możemy tak dokładnie przypisać wydarzenia historyczne.

List do anioła zgromadzenia (kościoła) w Pergamie


Patrząc na te trzy listy zobaczymy jakby dwie linie. Linię Nikolaitów (władców), którzy pociągają powstający kościół i przez których wprowadzane są kolejne zgorszenia  i linię kościoła który gdzieś w tym wszystkim jest w ucisku ale pozostaje wierny. To jest istotne aby ujrzeć to, że kościół w tym całym okresie oprócz początkowego okresu głoszenia Ewangelii nie ma władzy nad całym kościołem.  To by w pewien sposób wyjaśniało dlaczego na początku wyjeżdża koń o barwie białej symbolizującej czystość a następnie jego kolor zmienia się aż do otwarcia czwartej pieczęci. Wiem, że takie tłumaczenie będzie się na razie kłóciło z obrazem zwycięskiego kościoła aż dojdziemy do czwartego listu.

Treścią trzeciego listu tak jak poprzedniego jest ucisk. Pan Jezus mówi do posłańca takie słowa „Wiem, gdzie mieszkasz, tam, gdzie jest tron szatana”. Kościół więc mieszka w miejscu gdzie szatan ma swój tron a tron oznacza władzę. Ta władza to wymienione w pierwszym i drugim liście rządy Nikolaitów. Wg słów tego listu nikolaici czynili to z kościołem co uczynił Balak Izraelowi kiedy chciał nad nimi odnieść zwycięstwo. - Za radą Balaama namówił Moabitki aby uprawiały nierząd z synami Izraela i służyli obcym bożkom. Balak bowiem nie mógł pokonać Izraela dopóki Bóg mu błogosławił a synowie Izraela czynili to co w oczach Boga było prawe. Można więc powiedzieć że także nikolaici musieli czynić podobnie ucząc kościół  tego co w oczach Boga było niegodziwością. 
Czytamy, że również wśród wiernych jego świadków są tacy którzy ulegają naukom ludzi trzymających władzę. Jeżeli natomiast nie odsuną tego od siebie (nie zawrócą z tej drogi)  to wówczas Pan wystąpi przeciwko nim.

Trochę czasu chcę poświęcić rozważaniu właśnie na temat nauki nikolaitów wymienionej w tym liście. W drugim liście takim zgorszeniem, które weszło do kościoła było prześladowanie i ucisk wierzących. Wynika to z samego listu. W trzecim liście natomiast dowiadujemy się o metodzie walki z kościołem natomiast nie wiemy czy nikolaici czynili to samo co zrobił król Moabu Baalak. Tak jak w pierwszym i drugim liście skorzystam z pomocy zawartej w tekście o otwarciu trzeciej pieczęci.

Obj 6:5 - A gdy zdjął trzecią pieczęć, usłyszałem, jak trzecia postać mówiła: Chodź! I widziałem, a oto koń kary, ten zaś, który siedział na nim, miał wagę w ręce swojej.
6:6 - I usłyszałem jakby głos pośród czterech postaci mówił: Miarka pszenicy za denara i trzy miarki jęczmienia za denara; a oliwy i wina nie tykaj.

Czy jest mowa o głodzie? Tak, ale wiemy że prześladowania jak głód nie mógł pokonać kościoła w początkowym okresie. To nie prześladowania niszczyły kościół ale nauka która mówiła, że kościół stojąc na straży prawa może prześladować innych. Nastąpiło pewne przekłamanie nauki, które pociągnęło kościół w złym kierunku. Z tego też powodu nie dopatrywałbym się w tym tekście głodu wynikającego z braku pokarmu. Myślę że chodzi w tym tekście o Ewangelię która jest pokarmem dla duszy. Jest to podobna sytuacja do tej w której Pan Jezus mówi  „Jakżeż to jest, że nie rozumiecie, iż wam nie o chlebie mówiłem? Strzeżcie się kwasu faryzeuszów i saduceuszów.”
Ponieważ Pan zapłacił wysoką cenę przelewając swoją krew i wypuszczając tym samym swój lud za darmo dlatego prawdziwa oblubienica niesie poselstwo Jezusa Chrystusa także za darmo „A Duch i oblubienica mówią: Przyjdź! A ten, kto słyszy, niech powie: Przyjdź! A ten, kto pragnie, niech przychodzi, a kto chce, niech darmo weźmie wodę żywota.”  Dar życia w Chrystusie jest bowiem darowany każdemu darmo z łaski i nie można za ten dar zapłacić pieniędzmi. To wierny kościół ma mannę, która daje życie od Pana „Zwycięzcy dam nieco z manny ukrytej„. Postać z Obj 6:6 natomiast handluje Życiem pobierając wysoką cenę za swoje nauki. Myślę, że człowiek idąc do ludzi handlującymi duszami albo Słowem Bożym nie może liczyć na to, że otrzyma cokolwiek. Nieważne, czy ktoś trzyma władzę w kościele, jakie ma szaty i  ile ma tytułów ale jeżeli czyni to dla chciwego zysku nie może by narzędziem w rękach Boga i  pociągnie nas w przeciwnym kierunku.
Nikolaici (stojący u władzy) przywłaszczyli sobie więc szafarstwo oraz kapłaństwo w powstającym kościele o czym dowiadujemy się z drugiej części tego zdania „a oliwy i wina nie tykaj”. Tak jak pierwszej części zdania nie chodzi tu o pokarm dla ciała ale tym razem jest to jeszcze bardziej ukazane po przez list.

Obj 2:17 - Kto ma uszy, niechaj słucha, co Duch mówi do zborów. Zwycięzcy dam nieco z manny ukrytej i kamyk dam mu biały, a na kamyku tym wypisane nowe imię, którego nikt nie zna, jak tylko ten, który je otrzymuje.
  
Ta wypowiedź nawiązuje do ubioru kapłana o którym czytamy w 28 rozdz. 2 Ks. Mojżeszowej. Kapłan w Świątyni miał nosić dwa kamienie onyksowe na naramiennikach efodu a na nich wypisane dwanaście imion synów Izraelskich. Właśnie kamienie onyksowe będące częścią stroju mają biały wymieniony w tym liście kolor. Jeżeli to zestawimy z oliwą która służyła do namaszczania kapłanów i królów oraz winem który dla chrześcijan jest symbolem przymierza w krwi Chrystusa to powinno czytelnika przekonać że mowa jest o służbie w Królestwie Bożym i o kapłaństwie.

Podobnie jak w drugim liście zwycięzcami są Ci którzy pozostają wierni naukom Chrystusa. Tylko wierny kościół ma mannę życia i i jest ludem kapłańskim nawet wówczas gdy nie ma władzy.


List do anioła zgromadzenia (kościoła) w Tiatyrze


Obj 2:18 - A do anioła zboru w Tiatyrze napisz: To mówi Syn Boży, który ma oczy jak płomień ognia, a nogi jego podobne są do mosiądzu.
2:19 - Znam uczynki twoje i miłość, i wiarę, i służbę, i wytrwałość twoją, i wiem, że ostatnich uczynków twoich jest więcej niż pierwszych.
2:20 - Lecz mam ci za złe, że pozwalasz niewieście Izebel, która się podaje za prorokinię, i naucza, i zwodzi moje sługi, uprawiać wszeteczeństwo i spożywać rzeczy ofiarowane bałwanom.

Kim była Izebel? To jest imię kobiety, która w czasach Eliasza była żoną Achaba króla Izraela. Ponieważ Achab pojął córkę króla obcego kraju jak pisze przyjął także zwyczaje i bogów kraju, z którego pochodziła Izebel. Wniósł ołtarz Balowi w Izraelu i kazał sporządzić Aszerę a jego żona Izebel kazała wytępić proroków Boga. 
To podobieństwo jednak ma nam powiedzieć co wydarzyło się po otwarciu czwartej pieczęci. Izebel reprezentuje stojących u władzy (nikolaitów) ludzi w kościele. Ten związek Izebel z królem Izreala obrazuje związek pomiędzy władzami świeckimi i fałszywymi nauczycielami, którzy podobnie jak Izebel przy pomocy ramienia świeckiego postanowili usunąć wszystkich wierzących wiernie trwających przy Panu. O czym właściwie  dowiadujemy się dopiero z fragmentu o piątej pieczęci. Czytając te dwa fragmenty razem mamy dosyć jasny obraz o tym, co wydarzyło się po otwarciu czwartej pieczęci. 
Obj 6:8 - I widziałem, a oto siwy koń, a temu, który na nim siedział, było na imię Śmierć, a piekło szło za nim; i dano im władzę nad czwartą częścią ziemi, by zabijali mieczem i głodem, i morem, i przez dzikie zwierzęta ziemi.

Obj 6:9 - A gdy zdjął piątą pieczęć, widziałem poniżej ołtarza dusze zabitych dla Słowa Bożego i dla świadectwa, które złożyli.
6:10 - I wołały donośnym głosem: Kiedyż, Panie święty i prawdziwy, rozpoczniesz sąd i pomścisz krew naszą na mieszkańcach ziemi?
6:11 - I dano każdemu z nich szatę białą, i powiedziano im, aby jeszcze odpoczęli przez krótki czas, aż się dopełni liczba współsług i braci ich, którzy mieli podobnie jak oni ponieść śmierć.

Kiedy zostaje otwarta następna piąta pieczęć widać już tylko dusze zabitych dla Słowa. To jest właśnie powód, dla którego po otwarciu piątej pieczęci nie wyjeżdża żaden koń. Kiedy zostają otwarte cztery pieczęcie kościół stojący wówczas u władzy zostaje pociągnięty do upadku a jego stan jak widać nie zmienia się po otwarciu piątej pieczęci. Ta dosyć ponura wizja kościoła była by przytłaczająca gdyby nie fakt, że w tych wszystkich wiekach był także kościół, który trzymał się nauki Pańskiej. 

To, co napiszę może wydać się rewolucyjne, ale jak już wspomniałem poprzednio ten list mówi o dosyć istotnych rzeczach. Otóż gdybyśmy prześledzili trzy pierwsze wydarzenia, jakie miały miejsce po otwarciu trzech pierwszych pieczęci zobaczylibyśmy podzielony kościół, który  jest pociągany przez nikolaitów (sprawujących władzę) w złym kierunku. Nauczanie powszechnego kościoła każe nam przyjąć, że przez prawie tysiąc lat kościół  stanowił całość pod panowaniem Kościoła Rzymskiego, ale objawienie Jana przedstawia nam kościół wewnętrznie podzielony. Po otwarciu pierwszej pieczęci nikolaici dochodzą do władzy. Czas drugiej pieczęci to czas, kiedy dochodzi do rozpadu Cesarstwa Rzymskiego i ten czas został opisany także w 17 rozdziale, jako sąd nad wielką wszetecznicą.  Jej ciało miało zostać spalone w ogniu, ale dalej czytamy o wezwaniu kolejnego anioła, który mówi „Wyjdźcie z niego, ludu mój, abyście nie byli uczestnikami jego grzechów i aby was nie dotknęły plagi na niego spadające, „. Mamy tu, więc  informację, że chociaż dokonał się już pewien sąd nad Babilonem to grzechy Babilonu dopiero miały dotknąć ziemię. Pomimo sądu, jaki wówczas dotknął ówczesne już chrześcijańskie Cesarstwo Rzymskie  prawdziwy sąd na nierządnym kościołem miał dopiero nastąpić i jest on zaznaczony w 19 i 20 rozdz. Objawienia. Ten sąd został także zapisany w Ks. Daniela, jako sąd nad małym rogiem.
Dan 7:11 - Potem, na dźwięk zuchwałych słów, które wypowiadał róg, spojrzałem i widziałem, jak zwierzę zostało zabite, jego ciało zniszczone i wrzucone do ognia na spalenie.

Czy ten sąd możemy łatwo dostrzec w omawianym liście?
Obj 2:21 - I dałem jej czas, aby się upamiętała, ale nie chce się upamiętać we wszeteczeństwie swoim.
2:22 - Toteż rzucę ją na łoże, a tych, którzy z nią cudzołożą, wtrącę w ucisk wielki, jeśli się nie upamiętają w uczynkach swoich.
2:23 - A dzieci jej zabiję; i poznają wszystkie zbory, że Ja jestem Ten, który bada nerki i serca, i oddam każdemu z was według uczynków waszych.

Czy nie widać tu, że Pan rozstrzyga sprawę na korzyść świętych dokonując sądu na niewieście Izebel?  Już wiersz 21 mówi  „dałem jej czas, aby się upamiętała, ale nie chce się upamiętać”. Rozumiecie? Ten kościół miał mnóstwo czasu, aby się upamiętać, ale imię Izebel i inne fragmenty, o których była mowa ukazują, że ten kościół miał się dopuścić najgorszego grzechu, jaki zastał wspomniany w  2 Ks. Król. Podobnie jest z karą, która spotkała starotestamentową Izebel. Sąd, który się wówczas dokonał jest obrazem sądu, który został ogłoszony nad odstępczym kościołem „ Toteż rzucę ją na łoże, a tych, którzy z nią cudzołożą, wtrącę w ucisk wielki, jeśli się nie upamiętają w uczynkach swoich. A dzieci jej zabiję”. W związku z tym każdy musi sobie chyba zadać pytanie „Czy jestem dzieckiem Izebel?”. Jeżeli tak. Jeżeli trzymasz się nierządnego kościoła (nazwa i wielkość nie ma znaczenia) a nie masz świadectwa Jezusa Chrystusa to znasz wyrok, jaki spotka wszystkich, którzy z nią cudzołożą. Dlatego to jest ważne, aby zadać sobie to pytanie „czyim jestem Synem?” i „czy znam Jezusa Chrystusa?”.
Jeżeli dostrzeżemy ten sąd  i powiążemy go z sądem nad małym rogiem, który  został opisany w Ks. Daniela to można przyjąć,  że to właśnie od tego okresu kościoła zaczyna się okres zwany w Objawieniu Tysiącletnim Królestwem, kiedy Boży ludzie królują razem z Chrystusem. Chociaż nie będzie to wcale łatwe postaram się to wyjaśnić. Wielu ludzi ma mw taki obraz tego Królestwa. Nauczają, że w okresie Tysiącletniego Królestwa  święci w zmartwychwstałych ciałach będą rządzić i rozstrzygać sprawy wielu ludów w Jerozolimie. Okoliczne ludy będą przychodzić i kłaniać się przed tronami świętych a oni będą  rządzić przez tysiąc lat.  Jak więc taki obraz można pogodzić z tym, co próbuję tu powiedzieć, że mianowicie w czasie Tysiącletniego Królestwa nic w zasadzie się nie zmienia, jeżeli chodzi o długość i warunki życia a święci mieli by być w tym czasie wydawani na śmierć? Otóż zmienia się jedna bardzo istotna dla życia kościoła rzecz i mam nadzieję, że można to dostrzec w tym wszystkim, co tu piszę. Pod wpływem nierządu, jakiego dopuścił panujący wówczas odstępczy kościół Pan rozstrzygnął sprawę na rzecz świętych a to z kolei otworzyło drzwi do głoszenia ewangelii i tworzenia się nowego kościoła, który złamał moc i władzę tych, którzy stojąc na czele kościoła doprowadzili go do upadku. Kto króluje z Chrystusem w czasie Tysiącletniego Królestwa „widziałem też dusze tych, którzy zostali ścięci za to, że składali świadectwo o Jezusie i głosili Słowo Boże, oraz tych, którzy nie oddali pokłonu zwierzęciu ani posągowi jego i nie przyjęli znamienia na czoło i na rękę swoją”. Oni mają udział w pierwszym zmartwychwstaniu, czyli do życia w Chrystusie. Zgodnie z tym, co nauczał Jezus, aby wejść do Królestwa Bożego musisz na nowo się narodzić. Pierwsze zmartwychwstanie nie mówi o zmartwychwstaniu umarłych, ale zmartwychwstaniu do życia w nim. A nad tym, kto ma udział w pierwszym zmartwychwstaniu  druga śmierć nie ma mocy. Jak zauważyłeś jest tu mowa o drugiej śmierci a nie o pierwszej, która jest śmiercią fizyczną. Dlatego jest mowa o tych, którzy zostali ścięci za to, że składali świadectwo o Chrystusie i tych, którzy nie oddali pokłonu zwierzęciu. Panujemy z Chrystusem, kiedy jesteśmy gotowi cierpieć i znosić prześladowania dla Ewangelii.
Ten okres Tysiącletniego Królestwa, kiedy kościół usługuje i głosi Ewangelię zbawienia trwa od czwartego, przez piąty aż do szóstego listu i kończy się wojną zwaną w Objawieniu Armagedonem.


nieukończone...